Licytacja jednostronna rzadko budzi poważne wątpliwości. Dzięki coraz bardziej precyzyjnemu systemowi jesteśmy w stanie prawidłowo i skutecznie rozlicytować różnego rodzaju ręce – zarówno te mniej, jak i te bardziej statystyczne. Trudność pojawia się wtedy, gdy przeciwnik pozbawia nas możliwości swobodnej licytacji i zabiera przestrzeń licytacyjną swoim otwarciem. Sekwencje dwustronne są zdecydowanie trudniejsze i wymagają celnej oceny karty, jednakże z pomocą przychodzą nam różne dodatkowe konwencje.
W jaki sposób należy zatem zalicytować z taką kartą, gdy przeciwnik przed nami otworzył multi:
♠ –
♥ A 8 6 3
♦ A D 5
♣ A K D W 6 5
Należy pamiętać, że obrona po multi jest co do zasady naturalna, a wejścia kolorem są w przedziale siły 12 – 17 pkt. Nie należy zatem wchodzić trzema treflami – istnieje ryzyko że partner spasuje! Z tego rodzaju kartą należy wejść do licytacji przy użyciu kontry, która w pierwszym czytaniu będzie wywoławcza, ale później pokażemy, że jest objaśniająca (zapewne poprzez zgłoszenie trefli).
Warto zwrócić uwagę, że siła naszej karty w toku licytacji jeszcze wzrośnie, gdy okaże się, że multi przeciwnika zostało zgłoszone na sześciu pikach. Taki obrót spraw powoduje, że nasza ręka wymaga jedynie drobnego uzupełnienia i gra premiowa jest na wyciągnięcie ręki. Szansa jest tym większa, że skoro przeciwnik zgłosił multi na pikach, to powinien mieć solidny kolor pikowy, co zwiększa prawdopodobieństwo posiadania przez partnera wartości w kolorach czerwonych. Jedno jest zatem pewne – końcówkę w tym rozdaniu zagramy na pewno, a przy sprzyjających kartach u partnera powinniśmy zagrać szlemika albo szlema.